Rynek w Wyrzysku.
(Zdjęcie znalezione w internecie - mojego autorstwa przebywają tymczasowo na telefonie)
W tle: Spiritualized-Broken Heart
W tle: Spiritualized-Broken Heart
Ogółem zupełnie nic. Kończę czytać Kafkę nad Morzem Murakamiego i zacznę czytać Imię Róży, którą polecił mi wuja. Dzisiaj znowu byłam na spacerze, porobiłam zdjęcia, spotkałam kotkę Mimi i Kawamurę i dwie małe żabki.Szkoda, że w Pile nie ma takiego spokoju jak tutaj. Najchętniej usiadłabym na zielonej trawie i spoglądała beztrosko w niebo.
Nie wiem czemu i dlaczego, ale zaczęłam jakoś inaczej postrzegać wszystko to co znajduje się wokół(nie, nie zwariowałam.).Po prostu wszystko wydaje mi się piękniejsze.
Coraz częściej wpatruję się w niebo...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz